#23 Marzec- projekt Denko

Cześć Kochani :)
Jak tam u Was? macie troche słońca?? Czy u Was tez jest tak pochmurno jak u mnie na Wschodzie? Dzisiaj przychodzę do Was z produktami, które w miesiącu marcu udało mi się wykończyć  i mogę dać Wam opinie na ich temat :) Nie przedłużając zapraszam Was do lektury :)

1. Nawilżający płyn micelarny 2 w 1 - dostępność Biedronka. Bardzo fajnie i szybko usuwa nawet wodoodporny makijaż. Delikatny dla skóry, którą później zostawia nawilżoną. Przy zmywaniu makijażu oczu nie powoduje efektu zamglenia. Dodatkowym atutem jest jego cena (okolo 6zł) i dostępność. Ogólnie same plusy :) Na pewno do niego wrócę i polecam z całego serca :)

2.  Suchy szampon Batiste- Dostępność: d. Natura,  d. Rossmann itp. -co tu dużo pisać. Ostatnio mój must have. Koło ratunkowe w sytuacji, gdy pilnie muszę dobrze wyglądać, a nie mam czasu na my,cie włosów. Zawsze pomoże do tego ma piękny zapach :) Na promocji można go dostać w całkiem okazyjnej cenie. Polecam :)

3.Makeup Fixer Spray(utrwalacz) z Kobo-  Dostępność: szafy KOBO. Kosmetyk, który w piękny sposób cementuje i utrwala makijaż. Dzięki niemu makijaż u mnie jak i u klientek trzyma się całą noc. Już zakupiłam nowy egzemplarz.

4. Płyn micelarny Marion- Dostępność: wszędzie.  Nie będę się długo rozwodzić na jego temat. Mogę krótko rzec, że nie polubiliśmy się. Ten produkt nie robił nic w kierunku demakijażu. Kupiłam go w biedronce, bo pilnie potzrebowałam czego,ś aby usunąć makijaż i to mnie zgubiło. Nie polecam. Nic nie zmywa... Bubel

 

5. Nawilżający krem do twarzy TT colection FM Group- Dostępność: Edycja limitowana, aktualnie nie ma go w sprzedaży. Przecudowny krem, który pięknie nawilżał i odżywiał moją skóre. Dzięki regularnemu stosowaniu moja cera odżyła. Bardzo szybko się wchłaniał i pięknie wygładzał skórę przez co ślicznie trzymał makijaż przez cały dzień. Strasznie żałuję, że był w limitowanym katalogu i nie jest już dostępny.

6. Dwufazowy płyn do demakijażu z Lancome- Dostępność: Sephora. Bardzo dobry produkt, który świetnie radził sobie z najciemniejszymi makijażami, przez swoją tłustą formułę. Dostałam go kiedyś w prezencie wraz z tuszem, sama bym go nie kupiła, gdyż jest strasznie drogi. Jeżeli ktoś ma tyle pieniędzy to polecam w 100%

7. Growing lashes stimulator mascara Wibo- Dostępność: d. Rossmann. Hmmm.. co ja mogę napisać o tym tuszu.. Szału nie ma. Szczerze, to nie zauważyłam, żeby robił coś nadzwyczajnego z moimi rzęsami. Minus taki że szybko mi zasechł. Plus to oczywiście cena i dostępność. Raczej nie kupię ponownie.

8. They're real- tusz z Benefitu - Dostępność Sephora. Kultowy tusz, którzy jedni albo kochają albo nienawidzą. Ja raczej stoje w tej hierarchii po środku. Spodziewałam się, że gdy wytuszuję rzęsy tą maskarą to zaczną dziać się jakieś cuda, ale niestety tak nie było. Tusz jak tusz.. Cena wysoka.. Raczej nie kupię ponownie.

9. Hypnose- Doll Eyes- Lancome- Dostępność Sephora. Kolejny tusz z Sephory, który dostałam. Bardzo go lubiłąm. Fajnie pogrubiał i wydłużał rzęsy. Lubiłał też jego szczotkę, która do moich oczu pasowała świetnie. Intensywnie czarny tusz, który służył mi bardzo długo. Jak będzie na promocji to kupię ponownie. Polecam.

10. Curling Pump Up mascara- Lovely. Dostępność- d. Rossmann. Tego Pana chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jeden z niewielu tuszy, który skradł moje serce. Za cenę 10zł mamy świetną jakość. Tusz ładnie wydłuża i podkręca rzęsy, dodatkowo ładnie je rozczesuje i dodaje spojrzeniu niepowtarzalnej głębi. Kupię ponownie i to nie jedną sztukę tylko od razu min. 3

Jak Wam się podobały produkty, które zużyłam w marcu.? Miałyście coś z tych rzeczy? Jeżeli tak to co o nich myślicie? Kupicie ponownie? Ja ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych produktów i na pewno do połowy wrócę.

PS. Myślę nad rozdaniem na blogu. Chciałybyście? Dajcie znać.

Trzymajcie się:)

Ewelina<3